Na Instagramie bardzo popularnym hasztagiem jest #travelwithkids. Ba! Sama go nawet używałam. (“Ale hipokrytka! Pisze w tytule, że nie lubi podróżować z dzieckiem, ale hasztagi to stosuje!”). A używałam zanim odkryłam, że nie jestem fanką spędzania wolnego czasu z moim synkiem w ten sposób.
O piersiach słów kilka
Ten wpis będzie o piersiach, a zacznę od karmienia piersią, czyli tematu, który do czerwoności rozpala matki, madki i niematki, a także tatusiów, tatełów, a nawet dawno niewidzianych wujków. Trochę mnie to dziwi, trochę przeraża, a nawet zaskakuje. Nie zapominajmy jednak, że w tym wszystkim najważniejsze jest zdrowie, a to co mówią inni ludzie nie …
Wielojęzyczność w Berlinie
Zapytana o to, czy chcę kiedyś wrócić do Polski odpowiedziałam, że tego nie wykluczam. W naszym kraju coraz łatwiej znaleźć dobrze płatną pracę. Jest bardzo dużo ofert dla osób znających język niemiecki, więc nie bałabym… Więcej
Wizyta pracownika socjalnego z Gesundheitsamt – czy jest się czego bać?
Pamiętam moje zdziwienie, gdy miesiąc po porodzie otrzymałam pocztą powiadomienie o wizycie pracownicy socjalnej w naszym mieszkaniu. Pierwsze myśli: o co chodzi? co ma na celu ta wizyta? Jak sobie teraz o tym myślę, to śmiać mi się chce. Polskie media naprawdę zrobiły Polakom pranie mózgu, jeśli chodzi o straszenie złymi Niemcami, którzy tylko czekają, żeby porwać polskie dzieci i je zgermanizować:P Jeśli interesuje Was przebieg wizyty …
5 mitów, w które wierzyłam zanim zostałam mamą
Zanim zostałam mamą wierzyłam w to, co gdzieś tam przeczytałam lub usłyszałam. Szczególnie 5 mitów związanych z macierzyństwem zapadło mi głęboko w pamięć. Jeśli chcecie wiedzieć, jakie mity udało mi się obalić, to polecam ten wpis.
Kiedy dziecko powinno zacząć mówić? – wywiad z polską logopedką w Berlinie, Martą Maciejak!
Dzisiaj zapraszam Was na wywiad z logopedką, Martą Maciejak. Marta jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej i współpracuje ze SprachCafé Polnisch e.V. w Berlinie.
Mamadoksy i wkurzeksty, czyli przemyślenia młodej mamy
W poprzednim wpisie podsumowałam mój pierwszy rok bycia mamą. Opisałam ciemne i jasne strony macierzyństwa. Nie zawarłam tam jednak przemyśleń, którym został poświęcony ten wpis, który właśnie czytacie. Podzieliłam je na dwie części: mamadoksy i wkurzeksty. Jeśli jesteście ciekawi, co to takiego, to continue reading;)
Love is blind, marriage is the eye opener, but when a baby appears…, czyli podsumowanie pierwszego roku macierzyństwa
Love is blind, marriage is the eye opener…, a pojawienie się dziecka to już w ogóle przeskoczenie na wyższy poziom świadomości. Jesteśmy z mężem parą od 13 lat, małżeństwem od prawie 5 lat, a od ponad roku rodzicami. Pojawienie się dziecka wywraca życie do góry nogami. O tym jak wyglądał mój pierwszy rok bycia mamą …
Wyprawka: co nam się przydało?
Przyszedł w końcu czas na wpis o rzeczach, które się nam przydały. Oto one:
Na czym można lub warto zaoszczędzić przy małym dziecku?
W tym wpisie biorę na tapet oszczędzanie. Temat pieniędzy jest dość kontrowersyjny. Dla jednej osoby posiadanie dziecka wiąże się ze sporymi wydatkami, dla innej nie. Ktoś nie żałuje pieniędzy na super ekstra wypasiony wózek, natomiast ktoś inny woli zainwestować w książeczki, drewniane zabawki. Każdy ma prawo robić ze swoimi pieniędzmi, co mu się żywnie podoba. …