Dzisiaj zapraszam Was na wywiad z logopedką, Martą Maciejak. Marta jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej i współpracuje ze SprachCafé Polnisch e.V. w Berlinie.
Autor: berlinnamacierzynskim
Mamadoksy i wkurzeksty, czyli przemyślenia młodej mamy
W poprzednim wpisie podsumowałam mój pierwszy rok bycia mamą. Opisałam ciemne i jasne strony macierzyństwa. Nie zawarłam tam jednak przemyśleń, którym został poświęcony ten wpis, który właśnie czytacie. Podzieliłam je na dwie części: mamadoksy i wkurzeksty. Jeśli jesteście ciekawi, co to takiego, to continue reading;)
Czytaj dalej „Mamadoksy i wkurzeksty, czyli przemyślenia młodej mamy”
Love is blind, marriage is the eye opener, but when a baby appears…, czyli podsumowanie pierwszego roku macierzyństwa
Love is blind, marriage is the eye opener…, a pojawienie się dziecka to już w ogóle przeskoczenie na wyższy poziom świadomości. Jesteśmy z mężem parą od 13 lat, małżeństwem od prawie 5 lat, a od ponad roku rodzicami. Pojawienie się dziecka wywraca życie do góry nogami. O tym jak wyglądał mój pierwszy rok bycia mamą przeczytacie poniżej.
Wyprawka: co nam się przydało?
Przyszedł w końcu czas na wpis o rzeczach, które się nam przydały. Oto one:
Na czym można lub warto zaoszczędzić przy małym dziecku?
W tym wpisie biorę na tapet oszczędzanie. Temat pieniędzy jest dość kontrowersyjny. Dla jednej osoby posiadanie dziecka wiąże się ze sporymi wydatkami, dla innej nie. Ktoś nie żałuje pieniędzy na super ekstra wypasiony wózek, natomiast ktoś inny woli zainwestować w książeczki, drewniane zabawki. Każdy ma prawo robić ze swoimi pieniędzmi, co mu się żywnie podoba. Dzisiaj chcę Wam pokazać MOJE patenty na oszczędzanie przy dziecku.
Czytaj dalej „Na czym można lub warto zaoszczędzić przy małym dziecku?”
Wyprawka: co nam się NIE sprawdziło?
Myślę, że temat wyprawki nie został przeze mnie całkowicie wyczerpany i dzisiaj kolejny tekst z tego cyklu. Do tej pory powstały dwa teksty obejmujące tę tematykę: Wyprawka: czego nie kupiłam i nie żałuję! oraz Baby on board – w co warto zainwestować! Tym razem przedstawię Wam przedmioty, które się u nas nie sprawdziły. Zapraszam na wpis.
Baby on board – w co warto zainwestować!
Postanowiłam kontynuować temat wyprawki i podzielić się z Wami moimi przemyśleniami dotyczącymi tego, w co warto zainwestować zanim pojawi się dziecko, a także po jego narodzinach. Jednak nie znajdziecie w tym wpisie rzeczy typu: wanienka, wózek czy też smoczek. Nie będą to też tylko inwestycje dotyczące samego dziecka. Jeśli jesteście ciekawi, na co moim zdaniem warto wydać pieniądze przed i po narodzinach maleństwa, to zapraszam do lektury.
Wyprawka: czego nie kupiłam i nie żałuję!
Jak chyba każdą kobietę w ciąży, mnie również dopadł syndrom wicia gniazda. Zrobiłam listę wyprawkowych rzeczy i odhaczałam, co zostało kupione. Nabyłam sporo fajnych przedmiotów, które nam się przydały, było też oczywiście parę niewypałów, oraz kilka rzeczy, których nie kupiłam i nie żałuję! (chociaż nad niektórymi mocno się zastanawiałam). Jeśli Was interesuje, co to było, to zapraszam do dalszej części wpisu!
Rodzicielstwo w Polsce i w Niemczech
W maju spotkałam się z dziennikarką radia COSMO Radio po polsku, żeby porozmawiać o tym, jak się żyje z dzieckiem w Berlinie, z jakimi wyzwaniami zmagają się młodzi rodzice, a przede wszystkim, czy widać różnice w sposobie wychowania dzieci. Bardzo miło wspominam tę rozmowę, a audycji z moim udziałem możecie posłuchać tutaj. Z racji na czas antenowy nie wszystko, co powiedziałam znalazło się w nagraniu, dlatego postanowiłam rozwinąć ten temat na blogu. Jeśli chcecie wiedzieć, jakie są różnice w wychowywaniu niemieckich i polskich dzieci, to zapraszam do lektury wpisu. Enjoy!
Wizyta u fizjoterapeutki uroginekologicznej
Jakiś czas temu pisałam o gimnastyce poporodowej i o moich planach, żeby wybrać się do fizjoterapeuty uroginekologicznego. W kwietniu miałam wizytę w przychodni Renort na ul. Łuckiej 18 w Warszawie. Jak wygląda taka wizyta? Po co w ogóle taka konsultacja? Dowiecie się z dalszej części wpisu.