18 maja 2020 roku pojawił się na polskim rynku pierwszy (!) e-book dla rodziców, którzy wprowadzają język niemiecki. Tak jak dwa poprzednie e-booki Justyny, o których pisałam tutaj <klik> jest to kompendium słownictwa i zbiór gotowych wyrażeń. Zaciekawiłam Was? Jeśli tak, to…
E-book „Deutsch für Mamas und Papas. Zuhause” <klik> składa się ze 112 stron i jest podzielony na 5 rozdziałów:
- Die Küche: das Herz des Hauses
- Badezimmer
- Hausarbeit
- Unfälle können passieren
- Nur die Routine wird uns retten
Na końcu każdego rozdziału są ćwiczenia dla rodzica, żeby mógł powtórzyć słownictwo. A propos słownictwa, w e-booku znajdziemy zwroty z życia wzięte, nie musimy się też zastanawiać nad gramatyką, bo te wyrażenia zostały użyte w zdaniach gotowych do bezpośredniego użycia.
https://www.instagram.com/p/CAUvIXoppZm/?utm_source=ig_web_copy_link
E-book kosztuje 65 zł. Spotkałam się z komentarzami, że cena jest za wysoka. Zupełnie się z nimi nie zgadzam, bo Justyna oferuje nam produkt wysokiej jakości, a przy tym coś, czego nie powstydziłaby się żadna germanistka ani germanista (chyba będę sobie w brodę pluć, czemu ja nie wpadłam na taki genialny pomysł:P). No i chyba najważniejsze: ten e-book to potężnych rozmiarów tomisko, które ma ponad 600 (!) gotowych wyrażeń. Warto też wspomnieć, że całość została stworzona przy współpracy z nativami.
Jak już wiecie z tego wpisu <klik> nie mówimy z mężem do naszego dziecka po niemiecku, bo mieszkamy w Berlinie i nasz syn chodzi do niemieckiego żłobka, więc język niemiecki przyswaja w naturalny sposób przez kontakt z otoczeniem. Takie też są rekomendacje rożnych specjalistów zajmujących się dwujęzycznością <klik>. W domu skupiamy się na nauce języka polskiego i angielskiego. Dlaczego więc piszę o tym e-booku skoro nie mówimy w domu po niemiecku?
Oto 3 ważne powody:
- Bardzo podoba mi się to, co robi Justyna i z jakim zaangażowaniem tworzy swoje produkty (przypominam, że znamy się tylko wirtualnie i to od niedawna:) Tutaj jej tekst o e-booku <klik>
- Mojego bloga według statystyk czytają przede wszystkim Polacy mieszkający w Niemczech, ale na drugim miejscu jest Polska, natomiast trzecie miejsce zajmuje Wielka Brytania. Jako ciekawostkę podam, że na czwartym miejscu są Chiny:) Pozostałe miejsca to przekrój przez rożne kraje, od Stanów Zjednoczonych aż po Arabię Saudyjską. Jestem pewna, że wielu moich czytelników jest zainteresowanych wprowadzaniem różnych języków obcych, w tym języka niemieckiego.
- Zapoznałam się z treścią e-booka i mimo że jestem germanistką z wykształcenia i mieszkam w Niemczech, to odkryłam słówka, których nie znałam, więc naprawdę każdy może się nauczyć czegoś nowego! Przypominam, że e-book zawiera 600 gotowych wyrażeń!
Wspierajmy ludzi, którzy wkładają w swoją pracą serce, czas i ogrom wiedzy!
PS Uczmy dzieci również języka niemieckiego, bo jak napisał Johann Wolfgang von Goethe: „Wer fremde Sprachen nicht kennt, weiß nichts von seiner eigenen“ („Kto nie zna obcych języków, nie ma pojęcia o swoim własnym”).
PSS E-book „Deutsch für Mamas und Papas. Draußen” już wkrótce <klik>!